Hobbit Streszczenie Rozdziału

Hobbit Streszczenie Rozdziału 10

image_pdfimage_print

Po tym, jak elfy spuściły beczki sądząc, że są puste, nurt rzeki porwał każdą beczkę z osobna. Krasnoludy ukryte w beczkach dojść długo tak płynęły z silnym prądem rzeki aż wreszcie zatrzymały się przy jakimś brzegu. Następnie korzystając z nieobecności flisaków Bilbo wydostał wszystkich kolejno z pozamykanych wcześniej beczek. Wszyscy byli przemoczeni i poobijani bez pomysłu co dalej. Bilbo zaproponował aby, wybrać się do miasta na jeziorze. Ponieważ nikt nie miał lepszego pomysłu a Hobbit już wielokrotnie udowodnił, że jego pomysły bywają korzystne tak też zrobili. Gdy kompania dotarła do miasta Thorin przedstawił się strażnikom u bramy i rozkazał im zaprowadzić go do władcy. Tak też zrobiono. Gdy strażnicy zaprowadzili kompanie do władcy, ten nie dowierzał, że zjawił się wnuk króla pod górą. Z czasem wieść o przybyciu Thorina II Dębowej Tarczy rozniosła się po całym mieście i krążyły pogłoski, że przepowiednia się sprawdza. Ku zaskoczeniu wszystkich powitanie kompani było serdeczne, wszyscy się weselili i śpiewali pieśni o królu gór. To podniecenie wśród mieszkańców miasta, w których obudziła się nadzieja na lepszy los, wywołała na władcy ogromną presję. Władca miasta na jeziorze, chociaż nie wierzył, że przepowiednia się sprawdza to pod wpływem presji wywołanej przez mieszkańców postanowił pomóc kompani jak może. Pomoc ta jednak nie była w żadnym przypadku szczera czy kierowana dobrymi intencjami władcy. Władca pomógł kompani tylko dlatego, że bał się reakcji swych poddanych gdyby, odmówił. Dodatkowo cała kompania została opatrzona nakarmiona i otrzymała zakwaterowanie. W tym czasie elfy wróciły w górę leśnej rzeki. Do króla elfów dotarły pogłoski o tym, co się dzieje w mieście na jeziorze. Choć późno król leśnych elfów wreszcie dowiedział się, jaki był prawdziwy cel podroży krasnoludów czego tak długo nie mógł od nich wyciągnąć. Kompania Thorina spędziła w mieście na jeziorze dwa tygodnie. Po najdłuższym do tej pory odpoczynku nakarmione i zregenerowane krasnoludy i Hobbit korzystając ze wsparcia władcy miasta opuścili miasto i wyruszyli łodziami w stronę Samotnej Góry.

🌿 Jeśli to, co tworzę, porusza Twoje serce i myśli, możesz pomóc mi robić to dalej – regularnie, z pasją i oddaniem.
Wesprzyj moje Studium Śródziemia na Patronite:
Dziękuję, że jesteś częścią tej drogi. ✨

Anna Eldameldor Mokos- Strażniczka światła Ëarendila

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Translate »