W cieniu Pierścienia i herbaty: Pierwsze fandomy J.R.R. Tolkiena
Artykuł podejmuje temat fenomenu jaki niesie ze sobą fandom Tolkiena, od jego początku w połowie XX wieku po współczesne formy ekspresji fanowskiej. Pierwsze formy organizowania się społeczności czytelników, takie jak listy do redakcji, fanziny i spotkania fanów, a także pojawienie się ikonograficznych haseł, jak „Frodo Lives!”. Zwrócono również uwagę na ambiwalentny stosunek samego Tolkiena do kulturowej recepcji jego twórczości, w tym jego wypowiedzi na temat „życia książką”. Artykuł analizuje zjawisko fandomu jako nowoczesnej formy recepcji literatury, z uwzględnieniem kontekstu filologicznego, socjologicznego i kulturowego.
Wprowadzenie
Twórczość Johna Ronalda Reuela Tolkiena, profesora filologii i twórcy mitologii Śródziemia, od momentu publikacji Hobbita (1937) i Władcy Pierścieni (1954–1955), stała się fundamentem jednego z najtrwalszych i najżywiej rozwijających się fandomów literackich. Fani nie tylko czytają jego dzieła, ale również „tolkienują” — tworząc społeczności, przebierając się za bohaterów, tatuując symbole Śródziemia, kolekcjonując gadżety czy organizując zloty i konferencje.
Powstaje pytanie: kiedy ten fenomen się zaczął i jak zareagowałby, sam Tolkien na fakt, że jego twórczość stała się przedmiotem niemal kultowego uwielbienia?
Wczesna recepcja literacka (lata 50-60)
Pierwsze przejawy zorganizowanego fandomu pojawiły się niedługo po publikacji Władcy Pierścieni. Choć dzieła Tolkiena nie od razu zyskały masową popularność, grono oddanych czytelników zaczęło się systematycznie powiększać. Przejawem tego były:
- Listy do redakcji — Czytelnicy zaczęli dzielić się swoimi przemyśleniami w pismach literackich, interpretując symbolikę i fabułę dzieł.
- Fanziny — Jednym z najwcześniejszych był Tolkien Journal (od 1960 roku), w którym publikowano eseje, teorie i listy od fanów.
- Tolkien Society — Formalne zrzeszenie miłośników powstało w 1969 roku w Wielkiej Brytanii (choć wcześniejsze lokalne grupy istniały wcześniej), organizujące spotkania i wydarzenia.
- Konferencje i spotkania — Już w 1969 roku zorganizowano w Cambridge pierwsze spotkanie fanów Tolkiena, które zapoczątkowało tradycję zlotów tolkienistów.
Symbole kultury fanowskiej
Jednym z najbardziej ikonicznych momentów w historii fandomu było pojawienie się hasła „Frodo Lives!” — widocznego w graffiti nowojorskiego metra, przypinkach i koszulkach. Oraz inne slogany, takie jak:
- Gandalf for President
- Come to Middle-earth
- Support Your Local Hobbit
…ukazywały rosnącą obecność tolkienowskiej mitologii w kulturze popularnej. W latach 70. pojawiły się także pierwsze śluby, w stylu elfickim, a niektórzy rodzice nadawali dzieciom imiona takie jak „Aragorn” czy „Éowyn”.
Zjawisko to wpisuje się w szerszy kontekst antropologiczny — kultury fanowskie zaczęły pełnić funkcje rytualne, identyfikacyjne i wspólnotowe, stając się formą duchowej przynależności.
Ambiwalencja autora
J.R.R. Tolkien nie był zachwycony początkami masowego kultu jego twórczości. W jednym z listów pisał z rozdrażnieniem:
„Chciałem napisać książkę, jakiej według mnie Anglii brakowało, a nie książkę, którą ludzie będą żyć. Teraz najchętniej bym się od tego odciął.”
— Listy, nr 294
Tolkien cenił odbiór refleksyjny, oparty na rozumieniu mitopoeicznej struktury jego dzieła, a nie komercjalizację czy powierzchowną idolatrię. Jednocześnie miał świadomość, że nie może kontrolować recepcji własnych dzieł:
„Nie mogę zabronić ludziom interpretować moich książek po swojemu. Mit żyje wtedy, gdy przemawia do innych.”
Późniejsze uznanie społeczności fanowskiej
Z czasem Tolkien docenił zainteresowanie fanów, zwłaszcza gdy przybierało ono formy intelektualnej dyskusji czy tłumaczeń języków, które sam stworzył. Niektóre z kontaktów z fanami (np. ze Stanami Zjednoczonymi) przerodziły się w długotrwałą korespondencję.
Fandom jako forma współczesnego mitu
Współczesne fandomy to nie tylko przejaw literackiej fascynacji, lecz również nowoczesna forma życia mitologicznego. Mit Śródziemia, stworzony przez Tolkiena, zyskał „życie poza tekstem” — w społecznościach, które celebrują wartości, symbole i narracje zawarte w jego dziełach. W tym sensie Tolkien nie tylko napisał książkę, ale stworzył świat, do którego ludzie chcą przynależeć.
Podsumowanie
Kult Tolkiena jest dziś bardziej żywy niż kiedykolwiek. Od przypinek i graffiti, po międzynarodowe konferencje, uniwersyteckie studia tolkienologiczne i filmy. Choć sam autor miał ambiwalentny stosunek do zjawiska fandomu, nie sposób zaprzeczyć, że jego dzieło stało się fundamentem kulturowego uniwersum, które przyciąga kolejne pokolenia.
Bibliografia
Carpenter, Humphrey (red.). Listy J.R.R. Tolkiena. Przeł. Agnieszka Sylwanowicz. Zysk i S-ka, 2000. Drout, Michael D.C. J.R.R. Tolkien Encyclopedia: Scholarship and Critical Assessment. Routledge, 2007. Jenkins, Henry. Textual Poachers: Television Fans and Participatory Culture. Routledge, 1992. Helms, Randel. Tolkien and the Silmarils. Houghton Mifflin, 1981. Lobdell, Jared. A Tolkien Compass. Open Court, 1975.
🌿 Jeśli to, co przeczytałaś / przeczytałeś, poruszyło Cię…
Nie zamykam mojej twórczości za murami subskrypcji.
Wszystko, co piszę, oddaję Tobie – z serca, z pasji i z wierności misji.
Ale jeśli to światło, które tu znalazłaś/znalazłeś, ma dla Ciebie wartość –
możesz pomóc mi podtrzymać jego płomień.
📯 Zostań patronem i wspieraj moje pisanie, duchowe badania i budowanie Śródziemia Duszy.
To nie obowiązek. To wybór. A każdy wybór ma znaczenie.
👉 Dołącz do grona patronów
💌 Albo po prostu wróć. Bo to miejsce zawsze będzie dla Ciebie otwarte.
Zobacz też inne darmowe artykuły w kategorii FREE
Z wdzięcznością,
Anna Eldameldor Mokos – w świetle Eärendila, na straży tego, co niewidzialne.

fandom tolkiena
fandom tolkiena