Hobbit Streszczenie Rozdziału 4
Po opuszczeniu domu Elronda kompania ruszyła naprzód. Droga przez góry była nade męcząca dla wszystkich, w rezultacie z czasem wszyscy przestali ze sobą rozmawiać. Wydawałoby, się jakby, wszyscy zanurzyli się w swoich własnych myślach. Choć wskazówki Elronda dały kompani nową nadzieję z czasem i tak wszyscy pogrążyli się w swoich myślach czując zbliżające się niebezpieczeństwo. Bilbo zaczął coraz częściej myśleć o Bag End i swojej norce pełnej wygód ciszy i spokoju. I tak mijał marsz bez większych przygód. Pewnego dnia rozpętała się burza. Burza na nizinach i dolinach rzecznych bywa potężna, ale kompanie spotkało jeszcze większe zło. Była to wojna dwóch burz, gdy to burza ze wschodu spotkała burze z zachodu. Kompania schroniła się na noc pod nawis skalny. Gdy później zerwał się wiatr i lunął deszcz nawis skalny nie był już w stanie chronić kompanii. Thorin II Dębowa Tarcza więc zdecydował się wysłać Filiego i Kiliego na zwiady w poszukiwaniu lepszego schronienia. Fili i Kili znaleźli suchą jaskinię, do której mogłyby, się również zmieścić kuce. Potem wszyscy się przenieśli do jaskini i odetchnęli z wielką ulgą i tam pozasypiali. Jednak Bilbo nie mógł przez długi czas usnąć. Nagle w jaskini rozstąpiła się ściana, otwierając szerokie przejście, z którego wyskoczyły gobliny. Momentalnie pochwyciły i wywlokły przez szczelinę całą kompanię z wyjątkiem Gandalfa. Gobliny skuły wszystkim ręce i wszystkich połączyły jednym łańcuchem. Po czym zaprowadziły więźniów do swojego przywódcy wielkiego goblina. Po krótkiej wypytce wielki goblin zauważył miecz Thorina II Dębowej Tarczy. Miecz ten dawno temu zabił wielu goblinów co rozwścieczyło przywódcę. Rozwścieczony goblin kazał zamknąć wszystkich w lochach, lecz nagle zapadła ciemność. Kompania usłyszała tylko ,,Za mną!” Po chwili okazało się, że to Gandalf wszyscy zaczęli uciekać. Bilbo nie mógł dogonić krasnoludów, dlatego co jakiś czas się zmieniając ci brali go na barana. Nagle Dori który miał na plecach Hobbita krzyknął i padł szarpnięty znienacka w rezultacie Hobbit stoczył się w czarną otchłań i uderzył głową o twardą skałę.
🌿 Jeśli to, co tworzę, porusza Twoje serce i myśli, możesz pomóc mi robić to dalej – regularnie, z pasją i oddaniem.
Wesprzyj moje Studium Śródziemia na Patronite:
Dziękuję, że jesteś częścią tej drogi. ✨
Anna Eldameldor Mokos- Strażniczka światła Ëarendila